Lasy w Bieszczadach: Każdy gatunek drzewa ma inne właściwości: buki – to dobroczynny wpływ na koncentrację i kreatywność, brzoza – łagodzi stres, jodła pomoże w dolegliwościach trawiennych na tle nerwowym, a sosna – dodaje energii.
Chodź do lasu…
Gdyby chciało się namówić osobę zakochaną Bieszczadach by rzuciła wędrówki po połoninach i poszła wędrować po lasach bieszczadzkich, spotkałoby się to zapewne z „dziwnym” spojrzeniem bądź ironicznym pukaniem w czoło.
Lasy w Bieszczadach: Może jednak warto rozpatrzyć takie możliwości wypoczynku
Jeśli przyjeżdżamy w Bieszczady z gotowym planem wędrówek, niekoniecznie związanymi z aurą i w góry idziemy mimo niezbyt sprzyjającej pogody, to znaczy, że jesteśmy świadomymi, zakochanymi desperatami. Natomiast wiele osób tutaj spędzających wakacje, to osoby z małymi dziećmi, osoby w „słusznym” już wieku, a czasem tacy, których kondycja pozwoli wdrapać się na sztandarową Połoninę Wetlińską i na tym koniec.
Gdzie można iść oprócz połonin?
Na portalach społecznościowych mamy setki zapytań, co poza połoninami można zobaczyć w Bieszczadach. Odpowiedź jest łatwa, dla tych, którzy lubią szperać, szukać czytać. Skomplikowana dla tych, którzy oczekują zaserwowania „na tacy” gotowych wskazówek.
Pewnego rodzaju alternatywę skierowaną dla turystów przygotowały Lasy Państwowe. To dobre rozwiązanie dla osób, które cenią sobie spokój, obcowanie organoleptyczne z przyrodą, gdzie nie ma zakazów i wszelakich ograniczeń. Natomiast pojawiają się znaki ostrzegawcze o niedźwiedziach, o wycince drzew, o ochronie przed pożarem. Pamiętajmy – znaki te nie są po to, by uatrakcyjnić wędrówki po lesie. Dbający o obecność tych informacji leśnicy to świadomi ludzie, którzy chcą trafić do świadomych turystów. Jeśli mamy młodniki w lasach, to mimo wielkiej ochoty by tam wejść w poszukiwaniu upragnionego borowika brunatnego, możemy spotkać się z brunatnym, ale niekoniecznie borowikiem. Dlatego wędrówka po lesie nie zwalnia nas od świadomej odpowiedzialności. My jesteśmy gośćmi w domu lasu i szanujmy ich gospodarzy, którzy i tak w większości schodzą nam z drogi unikając spotkania. Nie starajmy się zaglądać do przysłowiowej „lodówki” w domu gospodarza.
Wychodząc naprzeciw alternatywnej turystyce pieszej w Bieszczadach, do Leśnego Kompleksu Promocyjnego w 2015 roku dołączyły Lasy Bieszczadzkie: Nadleśnictwa Baligród, Cisna, Lutowiska, Stuposiany. Funkcjonowanie LKP to doskonały przykład, że można osiągnąć kompromis między zadaniami leśnictwa, czyli gospodarką leśną, a ofertą dla turystów.
Odpowiednio przygotowane i zagospodarowane formy ścieżek edukacyjno-przyrodniczych mają różne formy: lekcje terenowe na ścieżkach przyrodniczych i punktach edukacji leśnej czy wycieczki z przewodnikiem-leśnikiem. To doskonała forma bezpośredniego kontaktu z osobami, które las znają praktycznie od „podszewki”.
Bieszczadzki las: Pieszo i rowerem
Wycieczki w las, po przygotowanych i dobrze utrzymanych ścieżkach leśnych, to doskonała alternatywa dla wielu „niezagospodarowanych” turystów. Dlaczego „niezagospodarowanych”? To właśnie tacy, którym, albo nie dopisuje kondycja, albo mają dzieci, które już nie chcą w góry lub warunki pogodowe odpierają chęci na marsze bez możliwości widoków, a w pokoju hotelowym przed TV czasu spędzać nie chcą. Miejmy nadzieję, że las to będzie również świadomy wybór, nie tylko „zło konieczne”. Wędrówka czy bieganie lub też jazda rowerem to wspaniały kontakt z naturą i czystym powietrzem. Bez względu na formę i intensywność wysiłku turystyka leśna ma nieoceniony wpływ na nasz organizm. To doskonały filtr dla naszych płuc i głów – poprawa zdrowia i samopoczucia. Mówimy tutaj o tak zwanej sylwoterapii, czyli sposobie na nabranie sił i poprawę zdrowa i w kontakcie z drzewami.
Każdy gatunek ma inne właściwości: buki – to dobroczynny wpływ na koncentrację i kreatywność, brzoza – łagodzi stres, jodła pomoże w dolegliwościach trawiennych na tle nerwowym, a sosna – dodaje energii.
Lasy w Bieszczadach: Ograniczenia ruchowe
Turystyczne udostępnianie lasu to także myślenie o osobach z ograniczeniami ruchowymi. Liderem przygotowania ścieżek dla tej grupy odbiorców turystycznych jest Nadleśnictwo Baligród. To na jego terenie przygotowano ścieżki pozwalające poruszanie się osobom starszym, osobom poruszającym się o kulach, wózkach inwalidzkich czy dla rodziców z wózkami dziecięcymi. Ponadto Nadleśnictwo Baligród w planach ma zagospodarowanie miejsca w Jabłonkach również pod kątem osób niepełnosprawnych. Takie rozwiązania to jeszcze deficyt w Bieszczadach, a szkoda.
Leśny Kompleks Promocyjny „Lasy Bieszczadzkie”
Obejmuje on Nadleśnictwa: Baligród, Cisna, Lutowiska i Stuposiany – doskonale zagospodarował teren dla turystyki, tworząc atrakcyjne miejsca dla alternatywnej turystyki w Bieszczadach.
- Dolina Rabskiego Potoku – doskonałe miejsce dla spacerowiczów pieszych, rowerzystów, rodziców z wózkami. Częściowo doskonale przygotowana droga dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich (droga leśna, ale dobrze utrzymana). Do pewnego odcinka możemy poruszać się autem, jest parking leśny, z którego warto pójść do wiaty turystycznej lub przejść ścieżką przyrodniczo-geologiczną w stronę kamieniołomu. Tam można podziwiać z tarasu widokowego „ścianę” o wysokości około 80 m, gdzie zobaczyć można ułożenie skał fliszu karpackiego. W Dolinie znajduje się rezerwat przyrody Gołoborze, Kapliczkę Synarewo oraz poruszając się dalej (drogą zamkniętą już dla pojazdów) dojść do Jeziorek Bobrowych. Najdalszym punktem Doliny jest baza studencka „Rabe” z budynkiem służącym turystom.
- Gołoborze – rezerwat przyrody nieożywionej utworzony w 1969 r. Ochroną objęte są najniżej położone w Karpatach rumowiska skalne. Przez rezerwat prowadzi ścieżka przyrodnicza. W niewielkiej odległości znajduje się źródło mineralne oraz pozostałości sztolni. Do rezerwatu można dojechać od strony m. Bystre w kierunku wis Rabe k/Baligrodu.
Łatwa ścieżka spacerowa
- Otaczarnia – miejsce gdzie dawniej przygotowywany był tłuczeń do budowy bieszczadzkich dróg. Znajdziemy tutaj dobrze przygotowaną ścieżkę o długości 1,2 km wzdłuż potoku Solinka. Obszerna wiata wyposażona jest w piec płytą żeliwną, są tutaj ławki i stoły. Na ścieżce mamy tablice edukacyjne i miejsca do spokojnej obserwacji przyrody wokół.
- Dolina Łopienki – jedna z najbardziej znanych nieistniejących bieszczadzkich wsi położona na terenie nadleśnictw Baligród i Cisna (sprawdź), u podnóży Łopiennika (1069 m n.p.m.). W miejscu tym zachowała się jedynie cerkiew pod wezwaniem Świętej Męczennicy Paraskewii. Obiekt ten dzięki staraniom Zbigniewa Kaszuby oraz Towarzystwa Karpackiego po długim okresie prac został odrestaurowany i oddany do użytku. Dziś można go zwiedzać, poczuć mistyczną atmosferę tego miejsca, a w pierwszą niedzielę października wziąć udział obrzędach odpustowych. Z Łopienki można wyruszyć wytyczonymi przez Nadleśnictwo Baligród ścieżkami w kierunku przełęczy Hyrcza, a stąd aż na szczyt Korbani (894,2 m n.p.m.), na którym wybudowano wieżę widokową
- Korbania (894,2 m n.p.m) – szczyt oraz teren przyległy jest przykładem zarastającej reglowej polany pasterskiej, której dzięki staraniu leśników przywrócono dawny charakter. Wybudowanie drewnianej, trzypoziomowej wieży umożliwiło podziwianie widoku od Zalewu Solińskiego przez pasma Żukowa i Otrytu, aż do połonin. Na nieoczekiwane zmiany pogodowe przygotowany został drewniany schron, a także wiata turystyczna z miejscem na ognisko. Od szczytu wytyczone zostały dwie ścieżki oznaczone na czerwono w kierunku miejscowości Bukowiec oraz ścieżka oznaczona na zielono w kierunku przełęczy Hyrcza do Łopienki.
Spokojne, bieszczadzkie spacery
- „Sine Wiry” – rezerwat o powierzchni 450,49 ha utworzony został w 1987 r. Przedmiotem ochrony rezerwatu jest przełomowa dolina Wetliny z korytem bogatym w liczne formy skalne w postaci progów, płyt ześlizgowych, osuwisko Połoma, jezioro zaporowe, interesujące zespoły roślinne, w tym jaworzyna górska. Dominującym leśnym zbiorowiskiem roślinnym jest zbiorowisko grądu typowego (ok. 31% pow. rezerwatu), buczyny karpackiej (29% pow. rezerwatu), olszyny karpackiej (22% pow. rezerwatu), oraz kwaśnej buczyny górskiej (13% pow. rezerwatu). Świat roślin na terenie rezerwatu jest bardzo bogaty, występuje tu około 350 gatunków roślin naczyniowych w tym 21 podlegających ochronie ścisłej i 7 ochronie częściowej
- Ścieżka dydaktyczna i wieża widokowa „Jeleni Skok” – prowadzi z Cisnej na wzgórze Mochnaczka (777 m), jej trasa wiedzie przez las. Cała ścieżka to długość ok 3 km i nie jest trudna. Kulminacyjnym punktem trasy jest wieża widokowa, gdzie podziwiać możemy panoramę Bieszczadów Wysokich.
- „Krywe” – rezerwat o powierzchni 511,73 ha utworzony został w 1991 roku. Przedmiotem ochrony rezerwatu jest przełomowy fragment doliny Sanu pod pasmem Otrytu z wieloma interesującymi zbiorowiskami roślin oraz stanowiskami rzadkich roślin i zwierząt. Do największych osobliwości należy wąż Eskulapa, gatunek określony, jako wymierający. Wąż Eskulapa tworzy na terenie rezerwatu jedną z nielicznych populacji tego gatunku w Polsce.
- Cisy na Górze Jawor – pierwszy rezerwat utworzony w polskiej części Bieszczadów Zachodnich w 1935 r. Ochroną objęte jest naturalne stanowisko cisa pospolitego Taxus baccata zlokalizowane na południowych stokach góry Jawor pomiędzy miejscowością Bystre a Jabłonkami.
Kamieniołom i rezerwat przyrody
- Dawny Kamieniołom w Bóbrce – Rezerwat Koziniec (punkt widokowy). Z korony nieczynnego kamieniołomu rozciąga się wspaniały widok na Jezioro Myczkowieckie oraz otaczające je grzbiety i zaporę w Solinie. W dobra pogodę widzimy grzbiety Połonin. Rezerwat Koziniec to 28 ha, którego celem jest ochrona rzadkich gatunków roślin oraz zbiorowisk kserotermicznych.
- Rezerwat przyrody Hulskie im. Stefana Myczkowskiego – to położny na zboczu Otrytu obszar rozciągający się od jego szczytu aż do Doliny Sanu. Tutaj ochronie podlega starodrzew jodłowo-bukowy. Obszar bogaty w występowanie unikatowych zwierząt: żbik, niedźwiedź, ryś, żubr czy wilk. Przez rezerwat prowadzi ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna (1,5 godz). Trasa doskonała dla rowerzystów. Dodatkową atrakcja jest punkt widokowy.
Szlaki, które są doskonałym pomysłem na spokojną turystykę
- Zagroda Pokazowa Żubrów przy potoku Czerwonym. Żubry bytujące w zagrodzie o pow. ok. 7 ha to żubry linii białowiesko-kaukaskiej tzw. górskiej. Taras widokowy Pichurów – panorama Bukowego Berda, Krzemienia, Kopy Bukowskiej i Halicza
- Filary mostu leśnej kolejki wąskotorowej (funkcjonującej w latach 1904 – 1936) na potoku Roztoki
- Dwernik – Kamień (1004m) – efektowny widok na bieszczadzkie połoniny
- Ruiny cerkwi w Hulskiem – pozostałości po murowanej cerkwi p.w. św. Paraskewy z 1820 r. , dzwonnicy oraz cmentarza
- Wodospad Szepit na potoku Hylatym – najwyższy wodospad w Bieszczadach
- Ruiny cerkwi w Krywem – pozostałości po murowanej cerkwi p.w. św. Paraskewii z 1842 r.
- Pozostałości po cerkwiach i cmentarzach w miejscowościach Jaworzec, Łuh i Zawój
- Polany widokowe na Dziurkowcu (1188 m) i Płaszy (1163 m) – pasmo graniczne ze Słowacją.
- Plenerowe Muzeum Wypału Węgla Drzewnego – (Nadleśnictwo Stuposiany) – ekspozycja całoroczna na drodze od Stuposian do Mucznego
- Pawilon Wystawowy Fauny i Flory Bieszczadzkiej – doskonale przygotowane miejsce tuż obok Centrum Promocji Leśnictwa w Mucznem.
Lasy w Bieszczadach: Nadleśnictwo Komańcza
W tym miejscu także przygotowano ścieżki, o których warto pamiętać. Nie jest to region obejmujący LKP. To doskonała alternatywa, by zobaczyć miejsca równie piękne i praktycznie jeszcze bezludne.
- Ścieżka przyrodniczo-historyczna po Komańczy i okolicy – 8 km, która tworzy pętlę rozpoczynającą się i kończącą przy kościele pw.św.Józefa. Ścieżka prowadzi do ciekawych obiektów historycznych i przyrodniczych. Na trasie znajduje się 16 przystanków z tablicami zawierającymi różne ciekawostki, m.in. o czterech świątyniach, w tym także cerkwiach i klasztorze sióstr Nazaretanek, czy stanowisku rzadko występującego motyla modraszka Rebela.
- Rezerwat przyrody Przełom Osławy pod Duszatynem to powierzchnia 322 ha, obejmuje chroniony odcinek z zakolem Osławy na tzw. Łokciu. Tutaj rzeka opływa wzgórze wąską doliną tworząc poprzez okrężne meandry kształt litery omega.
- Rezerwat dzikiej przyrody Zwiezło o powierzchni 2,2 ha (utworzony w 1957 roku). Ochronie podlegają tutaj dwa osuwiskowe Jeziorka Duszatyńskie o powierzchni: Dolne – 0,51 ha i Górna – 1,38 ha. Zbiorniki powstały na skutek osunięcia się ziemi w 1907 roku, które zatarasowały bieg potoku Olchowatego i jego dopływów. Z Duszatyna prowadzi Główny Szlak Beskidzki.
- Dolina Balnicy – tutaj prowadzi ścieżka dydaktyczna Udava- Solinka. Na ścieżce stoi 9 tablic w miejscach wyjątkowych dla występowania osobliwości doliny. Z tablic dowiadujemy się o bogactwie gatunków roślin i zwierząt, oraz o dziejach wsi już nieistniejącej. Tutaj zobaczymy Kowalową Kapliczkę, krzyż pańszczyźniany i cerkwisko.
Lasy w Bieszczadach: Jesteśmy tu gościem
Obserwując turystów można stwierdzić, że coraz bardziej ciągnie człowieka do lasu. Cóż się dziwić – nowoczesny styl życia, pogoń codzienna z zegarkiem w ręce, coraz większe oddalanie się od natury i życia z nią w symbiozie – znajduje jednak odbicie w tęsknocie za upragnioną zielenią, za czasem spędzonym pośród szumu drzew, za zwykłą i prostą przyjemnością przebywania w lesie. Barwa zieleni koi nasze zmęczone oczy, a płuca zaczynają wreszcie prawdziwie oddychać.
Warto wtopić się choć na chwilkę w las, usiąść pod drzewem i obserwować świat wkoło. Las cały czas żyje, swoim prawdziwym naturalnym życiem, my jesteśmy jego gośćmi, więc szanujmy gospodarzy…
Czytaj więcej: Szlaki w Bieszczadach – najlepsze trasy dla początkujących i zaawansowanych. MAPA MIEJSC!