Świętuj XV Dni Gminy Cisna

Weekend 18-19 lipca upłynie w Cisnej pod znakiem licznych atrakcji. I choć tych. nie brakuje tutaj każdego dnia, to za sprawą jubileuszowych obchodów święta gminy, będzie ich jeszcze więcej. Zlot starych motocykli, warsztaty rękodzieła, liczne koncerty, czy Festiwal Smaków Karpackich, to tylko namiastka tego, co nas czeka…

Czytaj więcej...

Szukasz szczęścia w miłości? W Bieszczadach odwiedź Grób Hrabiny

Grób Hrabiny… Nazwa ta, dla niewtajemniczonych, może brzmieć nawet dość upiornie. Położona w bieszczadzkiej dziczy mogiła, w rzeczywistości skrywa ciała dwóch osób, które bynajmniej nie powinny wzbudzać grozy. Co więcej, nazywani bieszczadzkimi Romeo i Julią, dawni właściciele Sianek, według legendy, przynoszą szczęście w miłości…

Czytaj więcej...

Poznaj „wojenne miejsca” w Bieszczadach

Działania wojenne, zwłaszcza te z pierwszej wojny światowej nie oszczędziły Bieszczadów. Najkrwawszy okres wojenny na tych terenach przypada od listopada 1914 do kwietnia 1915 roku. W czasie II Wojny Światowej Bieszczady były areną walk między wojskami niemieckimi, oddziałami słowackimi, Armią Czerwoną oraz UPA, a polskim podziemiem niepodległościowym, później WOP.

Czytaj więcej...

Część Bieszczadów jest polska dopiero od 1951 roku

stolica bieszczad, Ustrzyki Dolne

Mimo, że II wojna światowa zakończyła się w 1945 roku, Ustrzyki Dolne i przyległe tereny m.in. od Krościenka, przez Czarną, Lutowiska aż po Smolnik przez 6 kolejnych lat znajdowały się w granicach ZSRR. Dopiero umowa o zmianie granic z 15 lutego 1951 roku sprawiła, że obszary te zostały włączone do Polski.

Czytaj więcej...

„Targi Końskie” już 4 lipca w Lutowiskach

Dla miłośników koni początek lipca to wymarzona okazja do odwiedzenia Lutowisk. Właśnie tutaj 4 lipca 2015 roku już po raz 14. odbędą się Powojenne Targi Końskie. Organizowana rok rocznie impreza wyrobiła sobie już ogólnopolską markę i za każdym razem ściąga w Bieszczady miłośników koni z całej Polski i nie tylko. Do Lutowisk zjeżdża także coraz to większa liczba obcokrajowców.

Czytaj więcej...

Salamandra plamista – kiedyś straszyła, dziś ciekawi

Salamandra plamista

Nietypowe ubarwienie mieszkanki Bieszczadów – Salamandry plamistej sprawia, że nie pomylimy jej z żadnym innym płazem. To właśnie m. in pomarańczowe plamy na jej grzbiecie sprawiały, że kiedyś wierzono, że rodzi się w ogniu, wróży śmierć i jest sprawcą klęsk. Obecnie budzi jedynie fascynację, choć warto przy tym wiedzieć, że w obronie własnej używa… groźnego jadu.

Czytaj więcej...