Zabierając dzieci na wyprawy musimy mieć w głowie pewne plany, jak milusińskim zapewnić atrakcje.
Nie zawsze bowiem nasze młode pokolenie uwielbia tak jak my chodzenie po górach i nie udzielają się im nasze ochy i achy. Kiedy nas napawają widoki, to dzieci, często są po prostu tak zmęczone, że nie podzielają zachwytu naszego do widoków i panoram. Czasem bywa odwrotnie – to rodzic wyciska jedenaste poty, a tymczasem nogi naszych milusińskich niosą ich niczym kozice na grani.
Wakacyjny wyjazd w Bieszczady
O sposobach spędzania z dzieckiem wakacji pisaliśmy już to i owo. Natomiast budujące jest to, że poszczególne gminy oraz ośrodki wypoczynkowe wychodzą naprzeciw oczekiwaniom rodziców. Nie ma co ukrywać, że Bieszczady były bardzo ubogie w atrakcje dla dzieci, a żeby przyciągać turystów na rodzinne wakacje, przede wszystkim należy pomyśleć o atrakcjach dla dzieci.
Czytaj więcej: W Bieszczady z dzieckiem
Dziecko nie może się nudzić
Pogoda nie zawsze sprzyja kąpielom czy wędrówkom. Czasem też trzeba urozmaicić pobyt w Bieszczadach, bo my dorośli, zawsze znajdziemy czas, nawet na „nic nie robienie”, natomiast dziecko nie może się nudzić!
Właśnie ku potrzebom milusińskiech w Berezce (gmina Solina) powstała rewelacyjna atrakcja dla dzieci.
U nas nuda się nie uda
Wiejskie „ZOO” zaprasza hasłem „U nas nuda się nie uda”. Jest to nowo otwarty obiekt, sielski park rozrywki, zapewniający całodzienną możliwość atrakcji dla dzieci.
Zobaczyć można tutaj zwierzęta gospodarskie, można je nakarmić, pogłaskać, przytulić (cudowne są małe owieczki, osiołek, jałóweczka, króliczki, konik). Dzieci mogą przyjaźnie się przytulić do zwierzaka, a zachwycone buzie mówią wszystko o emocjach, jakie temu towarzyszą.
Oprócz całego wiejskiego zwierzyńca, park zapewnia mnóstwo atrakcji, jak np. wiejskie kręgle, zielony labirynt, dojenie sztucznej krowy, proca gigant, mini tyrolka, zjeżdżalnia pontonowa, trampoliny, huśtawki, mini park linowy i wiele, wiele innych rozrywek, z których z radością korzystają również i rodzice.
Edukacja
Kompleks wyposażony jest w tablice, które bez natarczywości, ale delikatnie informują, jak się piecze chleb, jak pszczoły robią miód, czy skąd się bierze mąka. Wszystko opisane z rysunkami – nauka nie tylko dla dzieci, ale także dla nas dorosłych.
Można również pojeździć na koniku oraz uczestniczyć w programach animacyjnych. Słowem jak w haśle: „nuda tutaj się nie uda”. I nie jest to przereklamowane.
O ile dzieci ze wsi, mają możliwość dotykania i zobaczenia zwierząt gospodarskich, to dla dzieci z miasta i z dużych aglomeracji, to jedyna szansa by naprawdę przytulić i dotknąć zwierzaka z gospodarstwa wiejskiego.
Bilety wstępu na cały obiekt to: dorośli i dzieci powyżej 12 lat – 20 zł, dzieci od 3 do 12 lat – 15 zł, dzieci do 3 lat bezpłatnie. Karma dla zwierząt- 5 zł.
Park czynny jest w lipcu i sierpniu codziennie od godziny 10.00 do 19.00. W czerwcu, wrześniu i październiku od 10.00 do 17.00.