Ten szczyt jest wciąż najpopularniejszy w Bieszczadach

Tarnica w 2016 roku
Najwyższy szczyt polskich Bieszczadów - Tarnica - najskuteczniej przyciąga turystów. Przynajmniej w wakacje. Tak wynika z danych Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Same Bieszczady też są jak najbardziej na topie. W tym roku na szlakach pojawiło się prawie o jedną czwartą więcej turystów niż w ubiegłe wakacje.

Bieszczadzka Kolejka Leśna

Mimo, że Bieszczady to głównie raj dla amatorów górskich wędrówek, znajdziemy tam środek transportu, którym wycieczka nie zawstydzi żadnego piechura. Mowa o Bieszczadzkiej Kolejce Leśnej. Ponad 100-letnią ciuchcią przejedziemy się o każdej porze roku.

Sanok: Wrota Bieszczadów

To prawie 40-tysięczne miasteczko, nazywane jest wrotami, czy też bramą Bieszczadów nie bez powodu. Wita ono turystów, położonymi nad Sanem, dostojnymi wzgórzami, które z kolejnymi przejechanymi kilometrami „rosną” w oczach, dając przedsmak celu naszej wędrówki. Sanok jest też niezwykle interesującym miejscem dla samych turystów, którym często, śpieszącym w Bieszczady, nie przyjdzie do głowy by się tu zatrzymać - a warto! Ma on bowiem swoje warte odwiedzenia „perełki”.

Jodła Lasumiła

Bieszczadzkie lasy kryją wiele skarbów, mając tym samym liczne powody do dumy. Jednym z nich jest obecność na ich terenie, najgrubszej jodły w Polsce.

Poznaj 9 bieszczadzkich powodów do dumy

Piękne, dzikie, pozwalające oderwać się od rzeczywistości i cywilizacji… Dla każdego, kto pokochał Bieszczady są one miejscem wyjątkowym. Jednak liczą się nie tylko sentymenty, bowiem zakątek ten, na wiele sposobów wyróżnia się w skali kraju.

Nie takie straszne Bieszczady rowerzystom, jak je malują

Lata lecą, organizm się zużywa. Coraz mniej sił na walkę na rowerze z interwałowymi, bieszczadzkimi trasami. Zaczyna się wspominanie minionych, jakże słusznych i bogatych w dokonania czasów. Ale dusza chciałby jeszcze do raju, tylko czegoś jej brakuje.