Poznaj 9 bieszczadzkich powodów do dumy

Fot. Aneta Jamroży


Reklama

Artykuł znajduje się poniżej reklamy

Piękne, dzikie, pozwalające oderwać się od rzeczywistości i cywilizacji… Dla każdego, kto pokochał Bieszczady są one miejscem wyjątkowym. Jednak liczą się nie tylko sentymenty, bowiem zakątek ten, na wiele sposobów wyróżnia się w skali kraju.

1. Solina – największa zapora wodna

Zapora solinska oświetlona nocą / fot. Aneta Jamroży

Zapora solinska oświetlona nocą / fot. Aneta Jamroży

Nietrudno uwierzyć, że gigantyczny betonowy kolos, będący jedną z najpopularniejszych bieszczadzkich atrakcji, jest największą tego typu budowlą w kraju. 82 metry wysokości oraz 664 metry długości, jakimi może poszczycić się soliń


Reklama

Dalsza część artykułu znajduje się poniżej reklamy

ska zapora, robią wrażenie. Jej gabaryty świetnie można ocenić zarówno spacerując po jej koronie, jak i przemierzając tunele w jej wnętrzu. Więcej w artykule: Zobacz, co kryje się w sercu solińskiej zapory

2. Jezioro Solińskie – największy sztuczny zbiornik

Fot. Aneta Jamroży

Fot. Aneta Jamroży

Unikalnymi w skali kraju są nie tylko zapora, ale i Jezioro Solińskie, które jest największym sztucznym zbiornikiem w Polsce. Wyróżnia je pojemność szacowana na ok. 480 milionów metrów sześciennych! Więcej w artykule: Z takimi kosztami wiązało się powstanie Jeziora Solińskiego

3. Jeziorka Duszatyńskie – największe jeziora osuwiskowe

Jeziorko  Duszatyńskie / Fot. Aneta Jamroży

Jeziorko Duszatyńskie / Fot. Aneta Jamroży

Przyrodniczy ewenement, jakim są położone wysoko w lesie (powyżej 600 m.n.p.m.) – Jeziorka Duszatyńskie, także należy do grona bieszczadzkich „naj”. Ponad 100-letnie zbiorniki, są największymi jeziorkami osuwiskowymi w Polsce:

  • Jeziorko Górne ma powierzchnię 1,44 ha, średnią głębokość 2 m (maksymalna do 5,8 m) i pojemność 25 500 m³,
  • Jeziorko Dolne ma powierzchnię 0,45 ha, średnią głębokość 2,4 m (maksymalna 6,2 m) i pojemność 12 000 m³.

Ponadto samo osuwisko jest uważane za największe w Karpatach Polskich, pod względem przemieszczonego materiału (ok. 12 mln m sześc.).

Więcej w artykule: Jeziorka Duszatyńskie – czym zauroczyły Karola Wojtyłę

4. Opołonek – najdalej na południe wysunięty punkt kraju

Bieszczady często określane są mianem „końca świata”. I choć metaforycznie jest to prawda, realnie – na górach tych kończy się… tylko Polska. Najdalej wysuniętym na południe punktem kraju, zwieńczającym tzw. „worek bieszczadzki” jest, mierzący 1028 m.n.p.m., szczyt Opołonek. Niestety z polskiej strony nie jest on położony na szlaku turystycznym. Najbliżej niego znajdziemy się wędrując ścieżką historyczno – przyrodniczą do Sianek i źródeł Sanu. Legalne wejście na szczyt jest jednak możliwe od strony ukraińskiej.

5. Lasumiła – najgrubsza polska jodła

517 cm w obwodzie i 35 m wysokości – to imponujące gabaryty najgrubszej jodły w Polsce o imieniu Lasumiła. Na własne oczy zobaczyć ją można w masywie Łopiennika -na terenie leśnictwa Jabłonki, koło Baligrodu. Poprowadzi nas do niej ok. 1,5 km ścieżka przyrodnicza (przy drodze głównej w Jabłonkach znajduje się tablica informacyjna o początku trasy). Lasumiła zastąpiła inną, też bieszczadzką rekordzistkę, rosnąca w Pszczelinach. Jodłę w 2013 r. powalił huragan.

6. Połoniny – tylko w Bieszczadach

Fot. Aneta Jamroży

Fot. Aneta Jamroży

Bieszczady są jedynym miejscem w Polsce, gdzie występują połoniny. Ciągnące się aż do szczytów, malownicze łąki, rozpoczynające się ponad górną granicą lasu, wypełnione są roślinnością alpejską, subalpejską i wschodniokarpacką. Największą zaletą połonin, wśród których najpopularniejsze są Wetlińska (Więcej w artykule: Połonina Wetlińska – bieszczadzki magnes na turystów) i Caryńska, są oczywiście rozciągające się fantastyczne widoki, które możemy podziwiać dużo wcześniej, niż na końcu wędrówki.

7. Lutowiska – najrzadziej zaludniona gmina

źródło: Wikimedia

źródło: Wikimedia

Mieszkańcy gminy Lutowiska najlepiej wiedzą, co znaczy obcować z naturą na co dzień. Nie tylko dlatego, że na tym terenie znajdują się najwyższe szczyty polskich Bieszczadów. Ciekawostką jest bowiem, że na jeden kilometr kwadratowy gminy przypada zaledwie 5 mieszkańców. Tym samym, nazywana „polską Alaską”, gmina jest najrzadziej zaludnioną w Polsce, dodatkowo też, najbardziej wysuniętą na południe, a obszarowo – jedną z największych w kraju. Więcej w artykule: Gmina Lutowiska – polska Alaska

8. Krzemieniec – tu stykają się: Polska, Słowacja i Ukraina

Fot. Aneta jamroży

Fot. Aneta jamroży

Krzemieniec – szczyt położony nieopodal Wielkiej Rawki, to jedyne miejsce w Polsce, gdzie stykają się trzy granice: polska, słowacka i ukraińska. Kiedyś były to granice Polski, Czechosłowacji oraz ZSRR. To unikatowe miejsce oznaczone jest trójramiennym obeliskiem, na którym z każdej z trzech stron, zamieszczona jest nazwa szczytu w każdym z języków, a więc: Krzemieniec, Кременець oraz Kremenec oraz godła państw granicznych. Oprócz granic zbiegają się tu także trzy parki: Bieszczadzki Park Narodowy, Użański Park Narodowy i słowacki Park Narodowy „Połoniny”. Więcej w artykule: Przez Rawki na Krzemieniec – tu zbiegają się 3 granice

9. Bieszczadzki Park Narodowy – największy górski park narodowy

Logo Bieszczadzkiego Parku Narodowego

Logo Bieszczadzkiego Parku Narodowego

Także, utworzony w 1973 r., Bieszczadzki Park Narodowy ma powody do dumy. Z obszarem zajmującym 29 200 ha, plasuje się on bowiem na pierwszym miejscu wśród największych górskich parków narodowych w naszym kraju. W gronie wszystkich polskich parków narodowych, zajmuje – także zaszczytną – trzecią lokatę.


Porozmawiajmy o Bieszczadach!
Dołącz do grupy Bieszczady.Land na Facebooku


Reklama


Zostań patronem portalu Bieszczady.Land

Bądź na bieżąco!
Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.