Kilka dni temu w sieci pojawiło się ogłoszenie sprzedaży budynku, w którym mieści się jedno z kultowych już miejsc w Bieszczadach – „Chata Wędrowca” w Wetlinie.
Jak się okazuje, miłośnicy tego miejsca oraz smakosze Naleśnika Giganta z Jagodami nie mają jednak powodu do niepokoju… Właściciele „Chaty Wędrowca” uspokajają, że ogłoszenie dotyczy tylko budynku i w żaden sposób nie jest związane ze sprzedażą samej marki “Chata Wędrowca”.
Popularna karczma miewa się dobrze i nie ma mowy o jej zamknięciu. Gdzie w przypadku sprzedaży jej siedziby, będzie nowa lokalizacja? Gospodarze „Chaty” nie chcą wyprzedzać faktów, tym bardziej, że sezon trwa w najlepsze, więc ich uwaga skupiona jest głównie na turystach. A tych, jak wiadomo, w tym miejscu nie brakuje.
Od 13 lat dla turystów
Głównym daniem, które skutecznie przyciąga w gościnne progi wetlińskiej karczmy jest oczywiście, przyrządzany przez Gospodarza, słynny Naleśnik Gigant z Jagodami, certyfikowany jako Bieszczadzki Produkt Lokalny. Przed laty, do przygotowywanego tylko z naturalnych składników przysmaku, kosze jagód przynosił sam Majster Bieda.
W menu karczmy nie brak też innych pyszności, które ze względu na brak stałej karty (wyjątkiem jest naleśnik) – mogą zaskakiwać. Przebierać można również w trunkach – nie brak tu m.in. piw słowackich, czeskich, jak również lokalnych trunków, a kto chciałby zabrać ze sobą oryginalną pamiątkę tego miejsca, w Sklepiku Wędrowca z pewnością znajdzie coś unikalnego.
Sukces „Chaty Wędrowca” to efekt ciężkiej pracy ale i serca oraz zaangażowania jej właścicieli Ewy i Roberta, którzy doświadczenie zdobywali prowadząc przez wiele lat schroniska: Kremenaros oraz Bacówkę pod Małą Rawką (czytaj więcej: 5 rzeczy, które warto wiedzieć o Bacówce Pod Małą Rawką). Stąd, gdy w 2003 roku spełnili swoje marzenie i otworzyli własną karczmę, doskonale wiedzieli czego szukają turyści w Bieszczadach. Jak się okazuje, nic się w tej kwestii nie zmieniło…
Zainteresowanych rozważeniem zakupu obecnej siedziby Chaty Wędrowca odsyłamy do ogłoszenia… 🙂