Krzemień
2 powody, dla których warto odwiedzić to miejsce:
1. Wspaniałe miejsce pod względem widokowym.
2. Ciekawa trasa na wędrówkę z licznymi możliwościami dojścia (m.in. z Ustrzyk Górnych, Wołosatego, Mucznego, Widełek).
Informacje:
Co wyróżnia Krzemień (1335 m n.p.m.) od innych bieszczadzkich szczytów? Zajmuje on zaszczytne drugie miejsce pod względem wysokości, ustępując Tarnicy o 11 metrów i niestety… nie możemy wejść na jego wierzchołek.
Charakterystyczny, bo postrzępiony, skalisty grzbiet szczyt, właśnie temu zawdzięcza swoja nazwę. Krzemień bowiem, w języku ukraińskim oznacza „grzebień”, co trzeba przyznać – jest trafnym określeniem.
Może nie każdy miał okazję spróbować wejść na Krzemień, jednak z pewnością wielu miało okazję go podziwiać. Z prostej przyczyny. Jest on położony w bliskim sąsiedztwie Tarnicy, czyli najpopularniejszego bieszczadzkiego szczytu. Do niedawna, dodatkową uwagę zwracały też „czarne” zbocza Krzemienia. Był to ślad po pożarze w 2011 roku, który strawił ok. 15 ha połonin. Obecnie, już tak bardzo nie rzuca się to w oczy.
Kto „kolekcjonuje” najwyższe szczyty, pewnie będzie zawiedziony Krzemieniem, bo od 1987 roku zabronione jest wejście na jego szczyt. Związane jest to oczywiście z ochroną przyrody. Warto przy tym zaznaczyć, że spotkamy tam właśnie, rzadkie gatunki roślin, jak choćby turzycę Dacką, turzycę skalną, czy zarazę macierzankową.
Przez Krzemień, jednak kilkadziesiąt metrów od wierzchołka, biegnie szlak niebieski: Wołosate – Przełęcz pod Tarnicą – Krzemień – Bukowe Berdo – Pszczeliny – Widełki.
Aneta Jamroży
Porozmawiajmy o Bieszczadach!
Dołącz do grupy Bieszczady.Land na Facebooku
Send this to a friend
Komentarze