Gdzie można znaleźć wartościową pamiątkę, która jest warta przywiezienia z Bieszczadów? Bynajmniej nie na pasażach handlowych Polańczyka, Soliny czy Ustrzyk Dolnych. Prawdziwe skarby znajdują się malutkich galeriach rozsianych wzdłuż szlaków turystycznych.
Galeria przeciętnemu człowiekowi kojarzy się z przestronną salą, w której znajdują się eksponaty. Te bieszczadzkie na pewno takie nie są. Z reguły – to malutkie szopki, chatki czy szałasy. Bywa, że lokalny artysta wystawia swoje wyroby we własnym domu. Zlokalizowane są wzdłuż dużej i małej obwodnicy bieszczadzkiej, dróg dojazdowych i u podnóży wejść na popularne szlaki turystyczne.
Biesy i inne cuda
Co znajdziemy w maleńkich galeriach? Przede wszystkim oryginalne rzeźby i płaskorzeźby. Najczęściej przedstawiają one biesy, które są symbolem tych stron. Poza tym można nabyć ciekawe intarsje, akwarele, obrazy olejne, ikony i grafiki. W ofercie są też wyroby ze skóry czy kory, piękne swetry, bieżniki oraz szeroki asortyment produktów dziewiarskich. Uwagę pań z pewnością przyciągnie ręcznie wykonana biżuteria czy wyroby ceramiczne, a na dzieci czekają oryginalne i co ważne wyjątkowo trwałe zabawki.
– Bieszczady są ciągle odkrywane, a wraz z nimi twórczość tutejszych artystów – przyznaje Dorota Słomkowska z Muzeum Historycznego w Sanoku. – W ofercie naszego muzeum mamy w sprzedaży suweniry związane przede wszystkim z twórczością Zdzisława Beksińskiego. W ostatnich latach panuje bardzo duża moda na tego wybitnego artystę, który był związany z Sanokiem i Bieszczadami. By nabyć artystyczne wyroby lokalnych twórców, należy zagłębić się głębiej w naszą krainę. W maleńkich galeriach można znaleźć prawdziwe perełki miejscowego rękodzieła – powiedziała nasza rozmówczyni.
Wartościowe pamiątki za grosze
Kto to wszystko tworzy? Miejscowi artyści i rzemieślnicy, których jest sporo w tym regionie Polski. Z reguły anonimowi, wyrabiają rzeczy, które są w stanie zachwycić niejednego kolekcjonera. Nie bez znaczenia jest też fakt, że ceny za ich dzieła są bardzo przystępne. Za stosunkowo niewielkie pieniądze, można nabyć naprawdę wartościowe pamiątki. Co ciekawe niektóre galerie, a dokładniej ich właściciele oferują też warsztaty, podczas których można poznać jak powstają ich wyroby i samemu spróbować swoich sił.
Te galerie warto zobaczyć
Galeria Fantasmagoria
Jej twórcami są Agnieszka i Krzysztof Banaszek. Znajduje się ona przy ostatniej stacji Kolejki Bieszczadzkiej w Przysłupiu. Zawiera prace ponad 40 artystów. Można w niej znaleźć pejzaże w różnorodnych technikach, rzeźby i płaskorzeźby, a także fantastyczne rękodzieło. Co ciekawe można też nierzadko spotkać samych twórców, galeria jest bowiem miejscem gdzie nader chętnie spędzają oni czas.
Galeria Barak
Powstała w Czarnej z inicjatywy Róży i Krzysztofa Franczaków. Ona malarka, on rzeźbiarz – przyjechali w Bieszczady, by znaleźć swój sposób na życie. Wykupili stary barak, odnowili i od lat gromadzą w dzieła i wyroby bieszczadzkich artystów. Prowadzą też warsztaty ceramiczne i malarstwa na szkle.
Galeria Smolarnia
Znajduje się na terenie ośrodka „Cień PRL-u” w Wietlinie. Oferuje szeroką gamę wyrobów lokalnych twórców. Prowadząca galerię Katarzyna Smolarek zaprasza swoich gości także do udziału w warsztatach rękodzieła artystycznego.