Glinne: Kamień nad Leskiem

2 powody, dla których warto odwiedzić to miejsce:

1. Ogromna skała robi niezwykłe wrażenie.
2. Jest to jeden z najciekawszych pomników przyrody nieożywionej na tym terenie oraz ważny element historii i kultury tego regionu.

Informacje:

Jadąc w Bieszczady trasą przez Lesko, warto zaraz za tym miastem zrobić sobie niewielką przerwę, by zobaczyć jedną z atrakcji tamtego terenu – Kamień Leski. Kamień to chyba jednak określenie nie do końca oddające to, co zobaczymy, czyli… około 20-metrowy piaskowiec o nietypowym kształcie. Interesujący „image” tej atrakcji to efekt nie tylko działań erozyjnych, ale też ludzkiej ingerencji. W XIX wieku był tu kamieniołom. I to właśnie pozyskiwany stąd kamień wykorzystano m.in. przy budowie leskiego zamku, czy synagogi.

Monumentalna skała owiana jest też licznymi legendami, które wyjaśniają skąd się tu wzięła. Według jednych podań maczał w tym palce diabeł (np. upuszczając mieszczanina, który zamienił się w kamień), według innych, skała jest zaklętą w kamień dziewczyną, która nie miała serca dla własnej matki, za co ta ją przeklęła.

Oprócz walorów krajobrazowych, rekomendacją, że warto go zobaczyć, może być ciekawostka, że niegdyś zachwycił on samego Aleksandra Fredrę, który opisał go w poemacie „Kamień nad Liskiem” oraz w pamiętniku „Trzy po trzy”.

Skałę znajdziemy ok. 5 km od miasta, przy głównej trasie w kierunku Ustrzyk Dolnych. po prawej stronie drogi, przy wjeździe do miejscowości Glinne (jest tam parking). Z centrum Leska zaś, prowadzi tam szlak turystyczny.

Aneta Jamroży