Rok 2016 dobiega końca, czas więc na małe podsumowanie. Jakie bieszczadzkie wydarzenia ostatnich 12 miesięcy zasługują na uwagę? Wybraliśmy 10 – naszym zdaniem – najciekawszych.
1.Premiera bieszczadzkiego filmu „Na granicy”
Chyba każdy, kto uwielbia Bieszczady chętnie ogląda je także na ekranie. Do bogatej kolekcji produkcji związanych z tym uroczym zakątkiem, dołączył w tym roku film Wojciecha Kasperskiego pt. „Na granicy”. Premiera, kręconego w Bieszczadach i rozgrywającego się na tym terenie thrillera z Marcinem Dorocińskim w roli głównej, odbyła się 19 lutego. Więcej w artykule: Premiera-bieszczadzkiego filmu „Na granicy” już 19-lutego
2. Budowa wieży widokowej „Jeleni Skok”
Drewniane wieże widokowe to ciekawa odskocznia od tradycyjnych szlaków. Jedna z nich stanęła w Cisnej – a prowadzi do niej, wytyczona przez Lasy Państwowe, ścieżka „Jeleni Skok”. 2,5 – kilometrowa trasa nie jest specjalnie wymagająca, a jej przejście zajmuje około 45 minut. Z wieży widokowej rozpościerają się wspaniałe widoki nie tylko na najbliższą okolicę, ale i bieszczadzkie szczyty. Widać stąd m.in. największe powody do dumy tego zakątka, czyli Tarnicę oraz Połoniny. Więcej w artykule: „Jeleni Skok” – spójrz na góry z góry
3. W Sanoku namalowano historyczny mural
Mural, który powstał w tym roku na przy ul. Podgórze, na powierzchni ok. 160 metrów kwadratowych, to dzieło dwóch artystów: Arkadiusza Andrejkowa i Marka Szatkowskiego. Przedstawia on, zawieszone na sznurku zdjęcia, na tle bieszczadzkiego krajobrazu. Zobaczymy na nich ważne dla miasta wydarzenia oraz związane z nim znane postacie, takie jak m.in. Władysław Jagiełło czy Bona Sforza. Niezwykłe malowidło w ciekawy sposób przybliża turystom historię Sanoka. Więcej w artykule: Z czego słynie Sanok. Zobacz na muralu.
4. Powstanie Plenerowego Muzeum Wypału Węgla Drzewnego
Dymiące ponad drzewami retorty – kiedyś nieodłączna część bieszczadzkiego krajobrazu – to już coraz rzadszy widok. Dlatego też zadbano o to, by długoletnia tradycja i historia „czarnego zawodu” nie poszły w zapomnienie. Przypomina o nich Muzeum Plenerowe Wypału Węgla Drzewnego, położone przy drodze ze Stuposian do Mucznego – niedaleko zagrody pokazowej żubrów. Ekspozycja nie ma przypadkowej lokalizacji. W tym miejscu działała kiedyś baza wypału węgla. Więcej w artykule: Poznaj wypalanie węgla drzewnego od kuchni.
5. Tarnica – królową tegorocznych wakacji
Najwyższy szczyt polskich Bieszczadów – Tarnica – najskuteczniej przyciąga turystów. Tak przynajmniej było w tegoroczne wakacje. Z danych Bieszczadzkiego Parku Narodowego wynika, że aż 253,3 tys. wędrowców zawitało w tym czasie na bieszczadzkie szlaki, a najwięcej z nich (ok. 46 tys.) skierowało swe kroki właśnie na Tarnicę – od strony Wołosatego. Warto przy tym dodać, że same Bieszczady też biją rekordy. W tym roku na szlakach pojawiło się prawie o jedną czwartą więcej turystów niż w ubiegłe wakacje. Więcej w artykule: Ten szczyt jest wciąż najpopularniejszy w Bieszczadach
6. W bieszczadzkiej zagrodzie przyszło na świat 5 żubrów
Zobaczyć żubra na własne oczy to nie lada gratka, stąd też bieszczadzka zagroda pokazowa niedaleko Mucznego, gdzie można to zrobić, cieszy się niesłabnącą popularnością. Szczególną atrakcją są młode żubrzyki, których przybywa. Tylko w tym roku przyszło tu na świat aż 5 „maluchów” – ostatni, końcem sierpnia. Więcej w artykule: Przybywa żubrów w bieszczadzkiej zagrodzie.
7. Premiera „Ostatniej Rodziny”
Choć film „Ostania Rodzina” nie był kręcony w Bieszczadach, spotkał się on z dużym zainteresowaniem mieszkańców tego terenu. Wszystko oczywiście za sprawą bohaterów filmu, czyli pochodzącej z Sanoka rodziny Beksińskich. Zdzisław Beksiński to jeden z najbardziej charakterystycznych polskich artystów XX w., słynący z niezwykłej osobowości, poczucia humoru oraz rejestrowania niemal każdego fragmentu swojego życia i otoczenia za pomocą coraz nowszych technologii audio i wideo. Największy zbiór prac tego genialnego twórcy można zobaczyć w Muzeum Historycznym mieszczącym się na sanockim zamku. Tutejsza kolekcja została zapoczątkowana jeszcze za życia artysty – gdy nie był jeszcze sławny i właśnie sanockiemu muzeum zapisał on w testamencie swoją spuściznę artystyczną. Film miał premierę 30 września 2016 r. Więcej w artykule: Film o Beksińskich w kinach-wcześniej, niż planowano
8. Otworzono Centrum Promocji Leśnictwa w Mucznem
Wielu turystów zapewne pamięta, charakterystyczny hotel robotniczy, który wyłaniał się zaraz po wjeździe do Mucznego. Dziś, nie ma po nim śladu, a w jego miejscu stoi nowoczesny, jednak dobrze wkomponowany w zabudowę tej bieszczadzkiej miejscowości, ośrodek. Utworzono w nim Centrum Promocji Leśnictwa. Siedziba Leśnego Kompleksu Promocyjnego „Lasy Bieszczadzkie” oferuje turystom przede wszystkim dodatkowe możliwości poznawania przyrody. Oprócz pawilonu wystawowego o pow. 350 metrów kwadratowych (koszt zwiedzania: 1 i 2 zł), znajdują się także sala konferencyjna (przystosowana dla 80 – 100 osób), sala edukacyjna (przystosowana dla 25 osób), jest także część gastronomiczna oraz noclegowa. Więcej w artykule: Muczne ma nową atrakcję
9.Bieszczadzka Kolejka Leśna pobiła rekord
Aż 127 tysięcy turystów przewiozła w tym roku Bieszczadzka Kolejka Leśna. To kolejny rekord popularnej ciuchci, która – jak pokazują statystyki – cieszy się coraz większą sympatią. Wynika z nich, że w 2016 roku na wycieczkę wąskotorówką wybrało się aż 15 tysięcy turystów więcej, niż rok temu! Ten rok jest dla BKL wyjątkowy, nie tylko ze względu na niezwykły rekord, ale i jubileusz 20-lecia Fundacji Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej. To właśnie dzięki niej, turyści mogą się cieszyć z przejażdżek po bieszczadzkich lasach. Więcej w artykule: Bieszczadzka Kolejka Leśna z nowym rekordem
10.Grupa Bieszczadzka GOPR ma już 55 lat
Już od 55 lat bieszczadzcy ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, dbają o bezpieczeństwo turystów niejednokrotnie narażając swoje życie i zdrowie. Grupa Bieszczadzka GOPR została powołana do działania w 1961 roku. Choć początki były trudne, stopniowo wzbogacano ratowników o coraz nowocześniejszy sprzęt, jak również podjęli oni współpracę m.in. z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym w Sanoku, Strażą Pożarną, Policją i Obroną Cywilną. GOPR-owcy, oprócz niesienia pomocy turystom, oferują im także noclegi w ich placówkach w Ustrzykach Górnych, Cisnej i Sanoku. Podczas tegorocznych, listopadowych obchodów jubileuszu, w szeregi bieszczadzkich GOPR-owców wstąpiło 6 nowych ratowników, zaś tym najbardziej zasłużonym wręczono wyróżnienia. Więcej w artykule: 5 rzeczy, które warto wiedzieć o bieszczadzkich GOPR-owcach